Szybki i głupi
W ubiegłym tygodniu w Hiszpanii wydarzył się wypadek pociągu.
W katastrofie zginęło 80 osób, 95 trafiło do szpitala, a 32 osoby są w stanie krytycznym. Powodem wypadku była nadmierna prędkość pociągu – ok. 190 km/h. Jak się okazało, nie był to pierwszy raz, kiedy maszynista Jose Garzona Amo nie zdejmował nogi z gazu. „Jadę 200 km/h, szybciej się nie da" – tak w marcu tego roku Garzona Amo chwalił się na swoim profilu Facebookowym. Na dowód zamieścił zdjęcie prędkościomierza. „Jeśli złapie Cię Gwardia Cywilna, zostaniesz bez punktów (karnych) ha ha" – odpowiedział w komentarzu jeden ze znajomych maszynisty. „Jak super byłoby wyprzedzić Gwardię Cywilną, omijając radar. RENFE (kolej hiszpańska) dostałaby niezłą grzywnę" – odpowiedział mu wówczas Garzona Amo. Co za absurd!
—do