Święto filmu polskiego
Od 9 do 14 września stolicą polskiego kina przez sześć dni i nocy będzie Gdynia
Nagrody Konkursu Głównego to: Złote Lwy (oraz 60 tys. zł dla reżysera, 40 tys. zł dla producenta oraz dotacja Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w wysokości 500 tys. zł na promocję zwycięskiego filmu, a także zwiększenie dotacji na kolejne filmowe projekty), Srebrne Lwy (oraz 30 tys. zł dla reżysera, 20 tys. zł dla producenta i 350 tys. zł na promocję) i Nagroda Specjalna Jury za odwagę formy i treści oraz szczególne i unikalne walory artystyczne (18 tys. zł dla reżysera, 12 tys. zł dla producenta i 100 tys. zł na promocję) oraz 15 nagród indywidualnych. Swą nagrodę (w wysokości 15 tys. zł) dla najlepszego filmu w Konkursie Głównym i Panoramie przyzna także festiwalowa publiczność, a nagrodą Platynowych Lwów za całokształt twórczości uhonorowany zostanie w tym roku Jerzy Antczak, przy której to okazji zaprezentowana zostanie nowa, odnowiona cyfrowo i przemontowana przez reżysera wersja filmu „Noce i dnie".
Festiwalową publiczność i twórców ugoszczą: Teatr Muzyczny (trzy sale, widownia na ponad 1000 osób) i Multikino (siedem sal, około 300 projekcji). Ale festiwal to nie tylko konkursy, będą specjalne pokazy, warsztaty reportażu i debaty filmowe z udziałem młodzieży licealnej. Po raz pierwszy też filmy konkursowe oceni jury młodzieżowe, złożone z laureatów Olimpiad Wiedzy o Filmie oraz osób, które wykazały szczególną aktywność w ramach Studia Filmoteki Szkolnej. Oby filmowy ryk tegorocznych polskich Lwów usłyszano nie tylko u nas.