Gowin i Wipler czy Kaczor i Donald
Czekałem na takich ludzi jak Gowin i Wipler.
Czekałem na partię, która będzie patriotyczna jak PiS, ale bez ich zacietrzewienia, a jednocześnie prorynkowa. Która na poważnie zajmie się gospodarką, a nie specjalnymi prawami dla zboczków. Jak zwykle z wielkiej chmury mały deszcz. Nie okazali się ludźmi, którzy potrafią coś stworzyć. Tylko się kłócą i kombinują. Od ich wyjścia z hukiem z PO i PiS minęło już sporo czasu. I nic nowego nie powstało. Więc pewnie znów za dwa lata będę miał do wyboru albo Kaczora, albo Donalda.
M. Cetwiński