Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Unijne programy wsparcia bardziej nam szkodza, niz pomagaja ? twierdza polscy Romowie

Miliony na przymusową integrację

Edyta Hołdyńska

W ciągu ostatniej dekady na wsparcie dla Romów wydano z budżetu państwa 85 mln zł. Do 2020 r. rząd zamierza przeznaczyć na ten cel równie wysoką kwotę. Tymczasem sami Romowie twierdzą, że taka pomoc wcale nie jest im potrzebna

Romowie po raz pierwszy migrowali do wschodniej Europy ok. 1000 r. W czasach średniowiecznych krążyły pogłoski, że są potomkami Cyganki i diabła. Chrześcijanie wierzyli, że istnieje tajna konspiracja kowali, czarowników i kobiet, której celem jest atak na Kościół. Ponieważ wielu Romów trudniło się obróbką metali, uznano ich za wspólników w tej działalności. Wierzono nawet, że to Romowie przygotowali gwoździe, którymi przybito Chrystusa do krzyża (Romowie, próbując się bronić, rozpuścili z kolei informację, że próbowali ukraść gwoździe i nie dopuścić do ukrzyżowania). Plotki te dość mocno zakorzeniły się w pamięci Europejczyków.

„Nikt tak nie kradnie jak Cygan" śpiewają dziś Bracia Figo Fagot i teksty ich piosenek trafiają do prokuratury. Obecnie społeczność romską chroni bowiem polskie i europejskie prawo. Dyrektywa Rady Europy z 2000 r. wprowadziła w życie zasadę równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne, a polska ustawa z 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym uznaje społeczność romską za jedną z czterech mniejszości etnicznych w naszym kraju.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?

Wojciech Romański

W smoczym kręgu