
Wakacyjne first minute
Choć za oknem zima, a w szkołach trwają ferie, warto już teraz pomyśleć o wyjeździe na wakacje. Dla zapobiegliwych biura podróży przygotowały ciekawe oferty zagranicznych wycieczek. Oczywiście, o ile nas na nie stać
Latem 2013 r. na wakacje z biurami podróży wyjechało znacznie więcej turystów niż w roku 2012. Ale w wielu wypadkach Polacy obniżyli standard wypoczynku, by w ten sposób wydać mniej – tak wynika ze statystyk Travelplanet, multiagenta turystycznego. Mimo politycznej zawieruchy w Egipcie, która spowodowała perturbacje na polskim rynku turystycznym, ten sezon letni branża turystyczna powinna uznać za udany. Na zagraniczne wakacje z biurami podróży wyjechało aż o 15 proc. Polaków więcej niż rok wcześniej (dane za okres od 15 czerwca do 15 września 2013 r., które są porównywane do analogicznego okresu w 2012 r.). Jak zapewnia Radosław Damasiewicz, analityk Travelplanet.pl, „Polacy dostrzegają przewagę ofert spakietowanych przez biura podróży nad samodzielnym przygotowywaniem urlopu. Mimo ubiegłorocznej fali bankructw nadal darzą touroperatorów i agentów turystycznych zaufaniem".
Gdzie jeździmy i za ile?
Już od kilku lat Polacy wybierają te same miejsca na mapie turystycznych wojaży. Poszczególne kraje zamieniają się jedynie miejscami na podium. Te „kosmetyczne" zmiany wynikają zazwyczaj albo z chwilowej mody, albo z aktualnej sytuacji w danym kraju. Lista najpopularniejszych kierunków podróży w 2013 r. została zmodyfikowana w stosunku do roku 2012 (Grecja – 34 proc., Hiszpania – 18 proc., Turcja – 14 proc., Egipt – 13 proc., Bułgaria – 12 proc.) nieznacznie. W 2013 r. najwięcej Polaków ponownie decydowało się na wyjazdy do Grecji – 23 proc., tylko nieco mniej osób zainteresowanych było wczasami w Turcji – 20 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się: Hiszpania – 16 proc., Tunezja i Egipt – ex aequo po 12 proc. i Włochy – 10 proc. (dane za: eSKY.pl).