Najnowsza interwencja Uważam Rze

Biznes

Genesis I ? prototyp hotelu w kosmosie firmy Bigelow Aerospace

Inwestycje przyszłości

Paweł Łepkowski

Jak mądrze inwestować i powiększać zawartość swojego portfela? Najnowsze badania dwóch amerykańskich tygodników ekonomicznych wskazują, że przyszłość należy do tych przedsiębiorców, którzy nie boją się inwestować kapitału w nietypowe technologie, o których słyszało niewiele osób

Analizy ryzyka inwestycyjnego w ostatniej dekadzie dowodzą, że największe sukcesy w biznesie odnoszą ci przedsiębiorcy, którzy nie kierują się odruchem stadnym. Jak wykazują badania grupy Bloomberg, przeprowadzone wśród amerykańskich firm o dochodach poniżej 250 mln dolarów rocznie, postawa asekurancka wcale się nie opłaca. Na rynku utrzymują się ci, którzy nie tylko wybierają niszowe dziedziny gospodarki, ale wręcz poszukują tych obszarów ekonomii, które wszyscy inni skwapliwie omijają.

Nie bój się ryzyka

Historia powstania największych fortun w gospodarce kapitalistycznej wiąże się z ryzykiem inwestowania w nowatorskie wynalazki, które zawsze były traktowane sceptycznie przez analityków rynku. Do takich wynalazków o wysokim ryzyku inwestycyjnym należał zarówno samochód, jak i telewizor, komórka czy faks. Tymczasem właśnie przykład samochodu dowodzi, że jeden wynalazek tworzy wokół siebie globalną sieć fabryk, warsztatów, salonów sprzedaży i firm związanych z branżą samochodową.

Większość długoterminowych prognoz gospodarczych jest od wielu lat zawodna. Coraz częściej sukcesy odnoszą właśnie ci przedsiębiorcy, którzy wbrew tendencjom panującym na giełdach sięgają po działalność o najniższym stopniu bezpieczeństwa inwestycyjnego. Wybitny brytyjski pisarz i futurysta Arthur C. Clarke sformułował pasującą do tego zjawiska zasadę: „Jeśli starszawy, uznany naukowiec mówi, że coś jest możliwe, niemal z pewnością ma rację, lecz jeśli mówi, że to jest niemożliwe, najprawdopodobniej się myli". Podobnie jest z całą armią analityków zajmujących się prognostyką gospodarczą. Jeżeli mówią oni, że jakaś dziedzina jest bardzo opłacalna, to z reguły mają rację, ale kiedy określają jakąś niszową dziedzinę gospodarki mianem niedochodowej i ryzykownej, to zazwyczaj się mylą.

Na początku XXI w. większość firm doradczych w USA zapewniała drobnych inwestorów, że najbezpieczniejszym obszarem lokaty ich kapitału jest rynek nieruchomości, obszar innowacji finansowych oraz uczestnictwo w otwartych funduszach inwestycyjnych. W 2008 r. to właśnie te dziedziny stały się między innymi przyczyną największego kryzysu finansów od 1929 r. W ostatnich latach wielu przedsiębiorców przestało więc ufać doradztwu biznesowemu. Wyniki ankiety przeprowadzonej przez analityków z Business Index Sage wśród 11 tys. małych i średnich przedsiębiorstw z 17 krajów świata wskazują, że aż 57 proc. drobnych przedsiębiorców poszukuje alternatywnych sposobów inwestowania kapitału, a 52 proc. polskich przedsiębiorców jest skłonnych podejmować ryzyko.

Technologie, w które warto zainwestować

Amerykańskie tygodniki ekonomiczne – „Bloomberg Bussinessweek" oraz „Forbes" – opracowały własne listy najbardziej przyszłościowych dziedzin gospodarki. Na pierwszym miejscu stawiane są technologie wykorzystujące odnawialne źródła energii. Rozwój tej branży potwierdzają inwestycje takich gigantów jak Google czy Ikea. Zużywające rocznie ok. 2,3 miliarda kWh energii elektrycznej Google poszukuje taniego źródła energii. Z tego powodu internetowy gigant kupił w Dakocie Północnej i w Niemczech za prawie 43 mln dolarów dwie farmy słoneczne. Wkrótce jednak Google przeznaczy 280 mln dolarów na przedsięwzięcie nazywane SolarCity. Chociaż firma Google generuje rocznie miliardowe zyski z działalności w branży IT, to nie gardzi takimi dziedzinami jak leasing systemów solarnych dla gospodarstw domowych w USA w postaci 9 tys. instalacji fotowoltaicznych.

Inwestycje Google czy Ikea są znakomitymi wskaźnikami dla drobnych przedsiębiorców. Ekologiczne instalacje grzewcze, panele fotowoltaiczne, wiatraki, hydroelektrownie czy niewielkie elektrownie geotermiczne stają się coraz bardziej potrzebne i dochodowe. Obecnie wytwarzają 8,5 proc. światowego zapotrzebowania na energię, czyli zdecydowanie za mało w stosunku do potrzeb rosnącej populacji. Popyt na rynku energii odnawialnych rośnie i nic nie wskazuje na to, żeby gwałtownie miał się załamać.

Poprzednia
1 2 3

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy