Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Dopóki Niemcy nie wypłacą należnych Polsce reparacji wojennych, dopóty słowa polityków o pojednaniu obu narodów będą brzmiały fałszywie. Na zdjęciu: prezydent Polski Bronisław Komorowski (po prawej) i prezydent Niemiec Joachim Gauck podczas obchodów 75. r

Drwina z ofiar wojny

Paweł Łepkowski

75. rocznica wybuchu II wojny światowej była jedną z ostatnich okazji, by polski rząd upomniał się o wypłatę odszkodowań za niemieckie zbrodnie wojenne. Zamiast tego Polacy usłyszeli służalcze przemówienie polskiego prezydenta na Westerplatte

Osoby pamiętające koszmar niemieckiej okupacji musiały być w szoku, słuchając polskiego prezydenta przemawiającego 1 września 2014 r. pod pomnikiem na Westerplatte. – Chciałbym z satysfakcją przypomnieć – oznajmił charakterystycznym dla siebie mentorskim tonem Bronisław Komorowski – że jednym z osiągnięć, jak to pan prezydent Joachim Gauck powiedział w Berlinie, jednym z cudów wolności, było właśnie pojednanie polsko-niemieckie, już nie tylko ponad bolesną historią, ale także w obliczu rysującej się wspólnoty dobrego losu Polski i Niemiec, Polaków i Niemców.

O jakim pojednaniu polsko-niemieckim mówił polski przywódca? Czy chodziło mu o szereg kompletnie bezwartościowych gestów, takich jak msza w Krzyżowej 12 listopada 1989 r., kabotyńskie przemówienie Władysława Bartoszewskiego do niemieckiego parlamentu czy może założenie Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, która może się pochwalić takimi „osiągnięciami”, jak uzyskanie prawie 300 tys. euro na pokrycie kosztów kuracji sanatoryjnych w polskich uzdrowiskach dla polskich i białoruskich robotników przymusowych III Rzeszy?

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Polacy coraz częściej kupują online. Co ich przekonuje do tej formy zakupów?

Kupujemy na potęgę. Rynek dóbr konsumenckich rozwija się dynamicznie, a my – konsumenci – podążamy za najnowszymi trendami. Kupujemy nie tylko więcej, ale i korzystając ze znacznie...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Adam Maciejewski

Polski kapitał na Kaukazie

Od 2014 r. w Armenii działa fabryka polskiej spółki Lubawa. Nawiązanie współpracy z rządem Armenii było możliwe dzięki promocji naszego przemysłu za granicą, wspieranej przez dotacje z UE