Cicha rewolucja technologiczna
W ostatnich latach przyrost mocy obliczeniowej komputerów jest tak duży, że gdybyśmy przedstawili go w liczbach, to większości ludzi trudno byłoby je pojąć
Rozpoczęła się kolejna rewolucja technologiczna i mało kto to zauważył – piszą Erik Brynjolfsson i Andrew McAfee w wydanej ostatnio w USA książce „The Second Machine Age. Work Progress, And Prosperity in A Time of Brilliant Technologies”.
Autorzy publikacji przypominają postać Gordona E. Moore’a, współzałożyciela firmy Intel. Najbardziej znany jest on z prognozy, którą zawarł w tekście z 1965 r. opublikowanym w magazynie „Electronics”. Moore zauważył, że w poprzednich latach moc obliczeniowa komputerów, jaką można było kupić za 1 USD, co roku zwiększała się o 100 proc. Moore prognozował, że ta zależność utrzyma się jeszcze przez 10 kolejnych lat.
Gdyby tak się stało, to komputery w 1975 r. miałyby moc obliczeniową 500 razy większą niż te z 1965 r. Okazało się, że Moore się pomylił, bo był... zbyt konserwatywny. Prawo Moora działa już ponad 40 lat i nie widać żadnych przesłanek, by miało przestać (aczkolwiek obecnie przyjmuje się, że podwojenie mocy następuje co 18 miesięcy). Bardzo niewiele osób rozumie następstwa tej zależności, ponieważ jej skutki są sprzeczne z intuicją większości ludzi.