Diabeł tkwi w szczegółach
Rozpoczynając swoją przygodę z unijnym dofinansowaniem, należy być perfekcyjnie przygotowanym od strony organizacyjnej – jeden błąd może nas kosztować utratę otrzymanych środków i konieczność zwrócenia ich wraz z odsetkami
Udało się – mamy dotację na planowany projekt. Teraz pozostaje tylko znaleźć odpowiednią osobę, która zajmie się jego koordynowaniem. To niezwykle ważna decyzja – błędnie poprowadzone działania mogą doprowadzić do utraty części lub całości dofinansowania. Na co więc zwrócić uwagę, by zapewnić prawidłowe rozliczenie projektu?
Przede wszystkim zadbajmy o zatrudnienie odpowiedniego koordynatora. Warto postawić na doświadczenie – rozliczenie dotacji wymaga dużej wiedzy merytorycznej, systematyczności i dokładności. Ogromnie cenna jest także wiedza o tym, jak prowadzić archiwizację dokumentów i dbać o osiąganie założonych wskaźników projektu. Takie umiejętności może dać przede wszystkim doświadczenie – wytyczne udzielane w rozmaitych dokumentach przez instytucje będące gospodarzami rozdzielanych dotacji bywają niekonkretne, wewnętrznie sprzeczne i nieprecyzyjne. Opieranie się wyłącznie na ich zapisach może prowadzić do popełniania niezamierzonych błędów, których skutki będą opłakane. Dlatego koordynowanie projektu warto powierzyć komuś, kto zajmował się tym w przeszłości i kto ma za sobą chociaż kilka w pełni rozliczonych projektów.