Stara Praga to przede wszystkim kręte, wąskie uliczki – zdecydowanie przyjemniej odkrywa się ich tajemnice i zagląda do stojących przy nich zabytkowych budowli, gdy napór turystów nieco słabnie, a tak jest właśnie późną jesienią i zimą. Jeśli mamy więc kilka dni wolnego i zastanawiamy się, gdzie moglibyśmy je spędzić, stolica naszych południowych sąsiadów jest celem wprost idealnym.

Jedziemy do Pragi

Praga leży w odległości około 140 km od polskiej granicy. Najszybciej więc do stolicy Czech dotrą mieszkańcy południa Polski. Dla przykładu podróż samochodem z Wrocławia zajmie nam niecałe cztery godziny. Z Krakowa będziemy jechać 1,5–2 godz. dłużej. Podróżując z Warszawy, mamy do pokonania około 650 km, ale większa część trasy przebiega autostradami i drogami ekspresowymi, cała trasa nie powinna nam więc zająć więcej niż 7 godz. Korzystanie z autostrad oraz dróg szybkiego ruchu w Czechach jest odpłatne – wymaga wykupienia winiety (można je dostać na przejściach granicznych i stacjach benzynowych). Winieta 10-dniowa kosztuje 310 czeskich koron (CZK), czyli około 47 zł (1 CZK = 0,15 PLN). Alternatywą jest podróżowanie zwykłymi starymi drogami. Podróż potrwa w ten sposób dłużej, ale daje nam to szansę poznania mniejszych, często bardzo urokliwych i pełnych zabytków miejscowości.