Najnowsza interwencja Uważam Rze

Felietony

źródło: Forum
Forum

Polowanie na kułaka

Paweł Łepkowski

W Polsce mały i średni przedsiębiorca jest traktowany przez urzędników jak potencjalny oszust i złodziej. W walce z rozdętym aparatem biurokratycznym mogą pomóc jedynie niezależne media

Przez cały 2014 rok byliśmy karmieni propagandą w wykonaniu elit Platformy Obywatelskiej, która wmawiała nam, że żyjemy w najlepszym ustroju politycznym, opartym na wolności słowa i swobodzie gospodarczej. Tymczasem większość przedsiębiorców z sektora MŚP kojarzy pierwsze ćwierćwiecze III Rzeczypospolitej jako epokę urzędniczych prześladowań. Skala tego zjawiska jest porównywalna jedynie ze stalinowskim okresem polowań na spekulantów i kułaków. Tym, co wyróżniało perfidię tamtych czasów na tle innych cykli walki z sektorem prywatnym, była oskarżycielska rola prasy. Bez wątpienia mamy dzisiaj wiele czasopism, gazet oraz programów telewizyjnych i radiowych, które nie tylko propagują wolny rynek, ale także bronią ludzi biznesu przed urzędniczymi represjami. Co jednak można powiedzieć o renomowanym tygodniku, którego amerykański tytuł od dziesięcioleci był synonimem dziennikarskiej niezależności, a który dzisiaj oczernia polskiego przedsiębiorcę z powodu jego prywatnych poglądów na sprawy obyczajowe?

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Artur Osiecki

Brexit mobilizuje regiony

Województwa chcą przyspieszyć realizację nowych programów regionalnych zarówno ze względu na zbliżający się przegląd unijny, jak i potencjalne negatywne konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej

Adam Maciejewski

Polski kapitał na Kaukazie

Od 2014 r. w Armenii działa fabryka polskiej spółki Lubawa. Nawiązanie współpracy z rządem Armenii było możliwe dzięki promocji naszego przemysłu za granicą, wspieranej przez dotacje z UE