Najnowsza interwencja Uważam Rze

Butik

Skazani na zagładę

Agnieszka Niemojewska

Wstrząsający pamiętnik nastoletniego Żyda, który zmarł z głodu i wycieńczenia w łódzkim getcie


W czasie II wojny światowej Żydzi z Polski i Europy, nim większość z nich nazistowscy oprawcy wymordowali w obozach koncentracyjnych, byli przez hitlerowców zamykani w gettach na terenie okupowanych miast. Jak się okazuje – w świetle ostatnich doniesień – nawet szefa FBI trzeba dziś upominać i przypominać mu, że za Holocaust odpowiadają hitlerowskie Niemcy. Gorzej – Zachód kojarzy powstanie w getcie warszawskim, którego 72. rocznicę wybuchu obchodziliśmy w kwietniu, ale często pomija milczeniem dramat ok. 160 tys. Żydów stłoczonych i skazanych na zagładę w getcie na terenie Łodzi.

Tym bardziej ważna jest najnowsza publikacja wydawnictwa Marginesy, którego nakładem ukazało się po raz pierwszy w Polsce pełne wydanie ocalałego „Dziennika” Dawida Sierakowiaka (jego fragmenty opublikowano w 1960 r.). To niezwykły dokument tamtych okrutnych dni: opowiada o getcie w Łodzi pod nazistowską okupacją, o rządach Chaima Rumkowskiego, kontrowersyjnego Przełożonego Starszeństwa Żydów, o wywózce mieszkańców getta do obozów zagłady, o szukaniu pracy, zdobywaniu jedzenia, o śmierci sąsiadów i bliskich oraz o powolnym traceniu sił, ale przede wszystkim o walce o przetrwanie młodego, niezwykle zdolnego człowieka. Dawid Sierakowiak urodził się 25 lipca 1924 r. w Łodzi jako syn Majlecha Sierakowiaka (vel Sierakowicza) i Sury Ajdli z Churgelów. Po ukończeniu szkoły powszechnej otrzymał stypendium na kontynuację nauki w II Gimnazjum Męskim Towarzystwa Żydowskich Szkół Średnich w Łodzi. Nauki nie ukończył z powodu wybuchu II wojny światowej. W najbiedniejszej dzielnicy Łodzi, na Bałutach, zimą 1940 r. hitlerowcy ustanowili getto (jego likwidacja nastąpiła w sierpniu 1944 r.). Osadzono tam ok. 140 tys. Żydów z Łodzi i okolicznych miast, dosiedlono tu również 20 tys. Żydów z Europy Zachodniej (Niemcy, Austria i kraje Beneluksu) oraz z Czech. Trafił tam także Dawid, jego rodzice i siostra Natalia. Ich pierwszy adres to Spacerowa 5/7 m. 11 (dom się zachował). W wyniku straszliwych warunków, głodu i chorób ojciec zmarł, matkę zaś naziści wywieźli do obozu na pewną śmierć. Dawid i Natalia przeprowadzili się na ul. Wawelską 20.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Ewa Bednarz

Kredyt z plastiku

Tylko część banków decyduje się na wydawanie przedsiębiorcom kart kredytowych. Znacznie chętniej oferują im dużo kosztowniejsze karty obciążeniowe