Firmy hazardowe odzyskają miliony
Branża hazardowa zaciera ręce. Będzie się mogła domagać słonego odszkodowania od państwa. Ostatni wyrok NSA wprost mówi, że nie było żadnej podstawy prawnej, żeby karać za instalowanie automatów do gier poza kasynami
Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał pierwsze skargi kasacyjne dotyczące kar za urządzanie gier na automatach poza kasynem. Zwyciężają błędnie ukarane firmy. To pierwszy krok do odzyskania przez nie miliardów złotych z budżetu. Za błędy Ministerstwa Finansów przyjdzie nam, niestety, słono zapłacić. |
W 2009 r. Sejm uchwalił tzw. ustawę hazardową. Po kompromitacji związanej z oskarżeniami o uleganie branży hazardowej przy tworzeniu poprzedniej ustawy o grach i zakładach wzajemnych, nowe prawo bardzo restrykcyjnie regulowało możliwość urządzania gier hazardowych, ustawiania automatów do gier poza salonami i kasynami czy dostęp do hazardu przez internet. Niestety, okazało się, że wiceminister finansów Jacek Kapica napisał nowe prawo w pośpiechu i z licznymi błędami proceduralnymi. W konsekwencji jego zaniedbania mają niezwykle poważne skutki.