Najnowsza interwencja Uważam Rze

Felietony

Komu potrzebni są intelektualiści?

Aleksander Piński

Politycy wspierają literatów, malarzy czy naukowców, bo do tego, by utrzymać się u władzy, potrzebują tworzenia i propagowania przez nich ideologii dla mas

Problem z wolnym rynkiem jest taki, że nie zapewnia dużo przyzwoicie płatnych, stabilnych miejsc pracy dla szeroko rozumianych intelektualistów: literatów, naukowców, malarzy, aktorów, muzyków. A to dlatego, że masy nie są zainteresowane produktami ich pracy. Tak było od początków cywilizacji. Dlatego na przykład Fryderyk Chopin, nawet gdy był u szczytu sławy, musiał dorabiać dając lekcje gry na pianinie, a Juliusz Słowacki nie utrzymywał się z pisania, tylko z gry na paryskiej giełdzie.
Wolny rynek po prostu upokarza intelektualistów, bo jak inaczej nazwać sytuację, gdy producent musztardy przez miesiąc zarabia więcej niż większość dobrej klasy poetów przez całe życie. Kiedy w zeszłym roku przedstawiciele państwowych orkiestr protestowali przeciwko niskim zarobkom wykazywali, że są niższe od pensji w sieci tanich supermarketów Biedronka. Podkreślali, że pracownik Biedronki ma „kilku tygodni szkolenia” podczas gdy oni „uczą się kilkanaście lat i na bieżąco ćwiczą”.
Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Anna Czyżewska

O wynagrodzeniu bez tabu

Zdecydowana większość pracowników uznaje, że rozmowę o podwyżce powinien zainicjować szef. Polacy nie są mistrzami negocjacji. Strategia biznesowej polemiki to wizytówka przedsiębiorcy

Artur Osiecki

Brexit mobilizuje regiony

Województwa chcą przyspieszyć realizację nowych programów regionalnych zarówno ze względu na zbliżający się przegląd unijny, jak i potencjalne negatywne konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej