• MYŚLI I SŁOWA •
Myśli pani, że ma pani wielu wrogów?
Z pewnością mniej, niż powinnam. (śmiech) Nie lubią mnie głównie te osoby, które mnie nie znają. Ludzie, którzy choć raz mnie spotkali, lubią mnie. Zostałam tak wychowana, że jestem miłym człowiekiem. Oczywiście poglądy mam z piekła rodem, ale przecież nikogo do nich nie namawiam. Nie krzyczę: nie wychodź za mąż, nie miej dzieci, nie chodź do kościoła. Żyję tak, jak lubię i nie mam w ogóle mentorskich zapędów. Nie przepadają za mną również osoby, które nie są w stanie mnie zrozumieć. Jestem dość nietuzinkowa, a ludzie z reguły są bardzo banalni. Polacy głównie nie myślą samodzielnie. Najlepszym tego dowodem są ostatnie wybory. Ktoś, kto oddał głos na Kukiza, niedowidzi. Widać, że to nałogowiec, osoba niewykształcona i agresywna. Może nadaje się do wywołania bójki na weselu, ale nie do Sejmu.