Regulaminy naborów ogłaszanych w ramach perspektywy budżetowej na lata 2014–2020 stawiają wyjątkowo wysokie wymogi polskim firmom – muszą one np. mieć doświadczenie w realizacji projektów innowacyjnych, posiadać wykwalifikowaną kadrę, wpisywać się z planowanymi działaniami w tzw. inteligentne specjalizacje, czyli dziedziny nauki, które w danym regionie uważane są za priorytetowe. Kolejną barierą jest stosunkowo wysoki wkład własny, który trzeba zainwestować w projekt, nie mając stuprocentowej pewności, jaki będzie jego rezultat. Dlatego dla wielu firm ubieganie się o unijne dotacje staje się wyzwaniem zbyt ryzykownym. Przedsiębiorcy wolą sięgać po komercyjne kredyty, które łatwiej uzyskać i rozliczyć.