Nie zdążyliśmy się nacieszyć z wartej 2 mld zł inwestycji Mercedesa na Śląsku, a tu zimny prysznic. Polska po trzech latach prymatu spadła na drugie miejsce w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, znów oddając pole Czechom. Takie wyniki przyniosło badanie przeprowadzone pod patronatem Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej wśród niemieckich inwestorów. Niemcy, owszem, lepiej niż rok wcześniej oceniali m.in. polskich dostawców, infrastrukturę czy kompetencje pracowników. Zarazem jednak bardzo nisko ocenili „stabilność polityczną i przewidywalność polityki gospodarczej”.