Kardynalny problem z korupcją w Rosji polega na tym, że to służby specjalne należą do najbardziej skryminalizowanych instytucji państwa. Kampanie antykorupcyjne w ich wykonaniu nie są więc pożądanymi działaniami sanacyjnymi tylko zaciekłą wojną o przejęcie mafijnych schematów. W grę wchodzą przecież miliardy rubli wyprowadzane do rajów podatkowych. W zgodnej ocenie tamtejszych ekspertów, sytuację może uzdrowić jedynie przywrócenie wolnorynkowego kapitalizmu oraz kontroli społecznej nad instytucjami państwa, a szczególnie służbami specjalnymi, MSW i wymiarem sprawiedliwości.