Tysiącletnia tradycja
Druzowie jako grupa wyznaniowa i etniczna wyłonili się z egipskiego isma’ilizmu. Wyznanie druzyjskie łączy cechy religii muzułmańskiej z wpływami chrześcijaństwa, gnostycyzmu oraz dawnych wierzeń bliskowschodnich. Obecnie największe skupiska druzów znajdują się w Libanie
|
Byłem ciekaw, ile tajemnic zdołam poznać w zamku Dżumblatta. Zmierzając w tamtą stronę, Hassan w pewnym momencie zwolnił do przyzwoitszej prędkości. Zobaczyłem przed sobą zwyczajny kamień ustawiony na poboczu. „To pomnik Kamala Beka” – wyjaśnił Hassan, mając na myśli Kamala Dżumblatta, ojca Walida. („Bek” jest tytułem honorowym). Auto stanęło. „To tu go zabili” – powiedział Hassan i przez chwilę siedział za kierownicą bez ruchu, wpatrzony w pomnik. Hassan musiał być wówczas dzieckiem, ale ton jego głosu i zachowanie sprawiały wrażenie, jakby na własne oczy oglądał opisywaną scenę. „Miał tylko jednego ochroniarza i jechał tą samą drogą co my teraz. Z przeciwnej strony nadjechał samochód”. Popatrzyłem przed siebie w kierunku następnego zakrętu, za którym droga pięła się w górę. „Stamtąd” – potwierdził Hassan. „W samochodzie było kilku mężczyzn, którzy otworzyli ogień i go zabili”. Nie wskazał sprawcy, lecz powszechnie uważano, że zamach zorganizował syryjski prezydent Hafez al-Assad, chcąc się zemścić za odrzucenie syryjskiej propozycji traktatu pokojowego, który miałby zakończyć wojnę domową w Libanie na warunkach, jakie Dżumblatt uznał za niemożliwe do zaakceptowania. Hassan westchnął. Zginął drugi druzyjski bohater.