Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

Nie lubię medycznych filmów, lubię „Na dobre i na złe”

Piotr Zaremba

Kiedyś myślałem, że klinika doktor Foremniak uszlachetni lekarzy. Dziś tak naiwny nie jestem, ale telenowele popieram nadal...

Ostatnio natknąłem się na dwa odcinki „Na dobre i na złe” – nowy i powtarzany. To jeden z najstarszych i najbardziej obrośniętych  skojarzeniami  tasiemców w polskiej telewizji. Piszę to z sympatią, bo podzielam zdanie Ilony Łepkowskiej, że w dziedzinie telenowel nie mamy się, my Polacy, czego wstydzić.

Zacznę jednak od tego, że nie cierpię filmów medycznych. Szczególnie od czasu, kiedy sam byłem w szpitalu. Gdy widzę na ekranie lekarzy pochylających się nad chorymi i zasypujących ich nazwami schorzeń, sięgam po pilota. To może być i sam groźny doktor House. Nawet polsatowskie  „Daleko od noszy” śmieszy mnie średnio, pomimo ulubionych aktorów. Dlaczego? Zróbcie sobie operację i leżcie po niej na łóżku z cewnikiem i poczuciem bezsilności, a przyznacie mi rację.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Edyta Żyła

Doradzą i przeszkolą

Znaczna część unijnych pieniędzy trafia do doradców, którzy pomagają zakładać firmy lub je rozwijać. Przedsiębiorcy mogą więc liczyć na bezpłatne szkolenia, wsparcie doświadczonych mentorów albo pomoc w przygotowaniu strategii marketingowej

Piotr BOŻEJEWICZ

Może i koniec, ale nie świata

• TAKO RZECZE [P] •Skoro Obama nawet w części nie okazał się takim cudotwórcą, jak przepowiadali eksperci, to czemu Trump miałby być taki groźny, jak go malują ci sami ludzie?