Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Lekcja dla dzieci sieci

Piotr Legutko

Rząd wraca do pomysłu obdarowywania dzieci przenośnymi komputerami. To raczej groźba, a nie obietnica. Jeśli zmieniłaby polską szkołę, to niekoniecznie na lepsze

Laptop stał się już symbolem polityki tego rządu. Przedmiotem wręcz magicznym, który ma „zrewolucjonizować polską edukację i wyrównać szanse między dziećmi z rodzin biednych i bogatych”. Tak przynajmniej zapowiadał w swoim exposé premier Tusk. Jak widać, ta myśl magiczna go nie odstępuje. Rząd nie ma co prawda pieniędzy, ale ma inne instrumenty i zapowiada, że nie zawaha się ich użyć. Ministerstwo Infrastruktury już podobno pracuje nad ustawą  zwalniającą operatorów sieci komórkowych z części opłat koncesyjnych. Miliard z tego źródła miałby zostać przeznaczony na zakup uczniowskich laptopów.

Istnieje oczywiście 100 powodów, dla których ta operacja nie jest realna. Zaczynając od podanej przez ministerstwo ceny jednostkowej komputera – 400 złotych, a kończąc na kalendarzu. Pilniejszych ustaw w sejmowej kolejce czeka 100, a ta jest dopiero w fazie prenatalnej („nic nie jest przesądzone” – mówi wiceminister Gaj). Będzie to zatem kolejna obietnica wyborcza, ale za to jaka!

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Hubert Kozieł

Czy Podesta zadławi się pizzą?

• SPISKOWA TEORIA WSZYSTKIEGO • Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych były wielkim zwycięstwem zwolenników spiskowej teorii dziejów. Potwierdziły bowiem wiele ich tez