Ciuciubabka w więziennych pasiakach
Czy rzeczywistość może być złudzeniem kreowanym za pomocą sztuki?
Twórczość Siegfrieda Lenza, urodzonego w Ełku niemieckiego pisarza, naznaczona jest bolesnym doświadczeniem wojennym. Krytyczna postawa wobec narodowego socjalizmu oraz wynikające z niej moralne dylematy to podstawowe źródło jego fabuł. W „Występach gościnnych” niemiecki pisarz po raz kolejny wraca do tych kluczowych kwestii, ale tym razem o wypowiedzeniu posłuszeństwa i potrzebie autorytetu mówi w sposób lekki oraz anegdotyczny.
Do więzienia Isenbüttel przyjeżdża objazdowy teatr. W trakcie spektaklu grupa osadzonych, korzystając z teatralnego autokaru, ucieka na wolność. Trafiają do pobliskiego miasteczka, w którym odbywa się właśnie kulturalny festyn.
Przybysze z Isenbüttel wzięci zostają za aktorów, a ich więzienne stroje za sceniczne kostiumy. Nie wiedzą, że ich gościnne występy to fragment starannie wyreżyserowanego przedstawienia, a cała brawurowa ucieczka jest drogą z deszczu pod rynnę...