Najnowsza interwencja Uważam Rze

Cywilizacja

Powrót barda

Ryszard Makowski

30 lat temu piosenki Kaczmarskiego sięgały szczytu popularności. Zaraz po roku 1989 zapomniano o nim

Wydawałoby się, że Polska po roku 1989 powinna stać otworem przed tak wybitnym artystą jak Jacek Kaczmarski. Powinna o niego zabiegać i stwarzać inkubatoryjne warunki, by taki gigant skoncentrował się wyłącznie na twórczości dla nas i dla wieczności. Stało się jednak inaczej.

Julian Tuwim, gdy powrócił w 1946 r., został uznany za poetę państwowego. Ówczesne komunistyczne władze chuchały na niego i dmuchały. Podarowano mu nawet willę w Aninie, by mógł sobie spokojnie egzystować.  III RP była bardzo oszczędna w fetowaniu Jacka Kaczmarskiego. Paradoksem jest to, że odznaczony został w 2000 r. przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi dla Socjaslistycznego Związku Studentów Polskich (sic!).  Prezydent RP Lech Wałęsa nie zdobył się na to, by uhonorować  barda „Solidarności” za zasługi dla Polski. A ojczyzna miała wobec niego dług za to, że „dodawał pieśnią sił” w czasach przełomu oraz w mrocznych latach stanu wojennego i promował „naszą sprawę” przez wiele lat na Zachodzie.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Ewa Bednarz

Kredyt z plastiku

Tylko część banków decyduje się na wydawanie przedsiębiorcom kart kredytowych. Znacznie chętniej oferują im dużo kosztowniejsze karty obciążeniowe