Ludzie sami wybierają metodę
Dlaczego postanowił pan podać Jeana-Michela Cohena do sądu?
Aby zaprzestał być agresywnym i rozsiewać oszczerstwa dotyczące mojej metody. Cohen jest moim byłym uczniem i najprawdopodobniej źle przyjął mój międzynarodowy sukces. Jak większość dietetyków od ponad 60 lat nie potrafi zrozumieć, że diety niskokaloryczne na poziomie 1500, 1200 lub nawet 900 kcal dziennie są nieefektywne. Razem z Cohenem publikujemy swoje książki w tym samym domu wydawniczym. Z tą różnicą, że jego zalegają na półkach, a moje znajdują się na listach bestsellerów. To, co go zdenerwo- wało, to moim zdaniem pewien sondaż, który pokazał, że 30 proc. Francuzów, którzy zdecydowali się na odchudzanie, wybrało moją metodę, a zaledwie 4 proc. – jego.