Nieznośne przekleństwo Jacoba Wetterlinga
W 1989 r. w Ameryce zamaskowany mężczyzna porwał chłopca o nazwisku Jacob Wetterling. Chłopca nigdy nie znaleziono, a pięć lat później ustanowione zostało tzw. prawo Jacoba Wetterlinga w sprawie przestępstw popełnianych na dzieciach i rejestracji przestępstw seksualnych. Był to czarny dzień demokracji – dowodzi znana autorka bestsellerów Lisa Gardner w powieści „Sąsiad”, wyróżnionej w USA tytułem National Thriller Writers jako książka roku 2009.
Nie głównym, ale i nie drugorzędnym wątkiem powieści jest historia Aidana Bewstera, jednego z ponoć 600 tys. przestępców seksualnych w USA. Kilkoro z nich – powiada Bewster – „postanawia źle się zachować. A kiedy tak się dzieje, karę ponosimy wszyscy, nawet facet taki jak ja”. Taki, czyli jaki? Otóż, jest to młodzian pracujący jako mechanik, niepijący, nieużywający narkotyków. Ma 23 lata i żyje w celibacie.