Proste jak drut
r.mazurek@uwazamrze.pl
Wszyscy lubimy proste smaki: chleb ze smalcem, kawior, foie gras. A proste wina? Z tym już bywa różnie, prawda?
Ale upalne, a nawet i burzowe lato to nie pora na wyłapywanie drobnych nut i delektowanie się złożonością. Szukając czegoś na tę pogodę, najpierw z pewną wzgardą odrzuciłem miałkie chablis, a po chwili wahania odłożyłem na jesień pewnego zacnego Hiszpana. Ale pozostałem nie tylko na Półwyspie Iberyskim, ale wręcz w jego sercu, w Kastylii.
Rozpalone słońcem, położone na płaskowyżu okolice Ruedy znane są nie tylko z win. Dziesięć kilometrów od winiarni w La Seca leży słynna Medina del Campo, w której wychowywał się, a później spotykał w karmelickim klasztorze z Teresą z niedalekiej Awilli św. Jan od Krzyża. Biorąc pod uwagę tamtejsze zwyczaje, można przypuszczać, że w niedzielę i święta nawet ascetyczni mistycy pozwalali sobie na szklanicę schłodzonego verdejo.
Szczep to prosty, ale nadzwyczaj wdzięczny, a Ducado de Altan wprost niepodobna się oprzeć. Toteż i nie opierają się mu zwłaszcza panie. Bardzo bogaty, dla niektórych nawet przesadnie perfumowany bukiet uderza w nozdrza. Dalej jest znakomicie. Prostota świeżego, owocowego smaku, nieskomplikowany finisz jest dokładnie tym, czego potrzebujemy na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi albo odpoczynek po całym dniu z bandą wykańczających dzieci na wakacjach.
I wreszcie last but not least cena, a raczej świetny stosunek ceny do jakości czyni z Ducado de Altan naprawdę znakomitą ofertę.
Bodegas Naia Ducado de Altan 2010
101win.pl, cena 34 zł