Elektryczne BMW z węgla
Za dwa lata BMW zaprezentuje elektryczny minivan oznaczony i3, rok później hybrydowy sportowy model i8. Oba zostały zaprojektowane od podstaw jako napędzane prądem, a nie jako przeróbki istniejących konstrukcji z silnikami spalinowymi. Mają bardzo lekkie i sztywne nadwozia wykonane z plastiku wzmocnionego tkaninami węglowymi. Węglowe karoserie pozwalają bez wzrostu masy całego pojazdu zamontować ciężkie akumulatory, które w i3 ważą 250 kg. W tym modelu litowo-jonowe akumulatory umieszczone są pod podłogą, zaś w sportowym i8 w tunelu wzdłuż auta. Specjalnie dla tego projektu BMW utworzyło w stanie Waszyngton spółkę, która do wypalania włókien węglowych używa bardzo taniego (dla klientów indywidualnych 2,2 centa za kWh) prądu z hydroelektrowni. Koncern zbudował w Niemczech fabrykę tkanin węglowych oraz fabrykę samochodów. Te warte setki milionów euro inwestycje umożliwią firmie dostosowanie do przyszłych limitów emisji dwutlenku węgla.