
Ryzykowna akcja prezydenta miasta
Rafał Dutkiewicz postanowił zaryzykować. Jako twarz projektu Obywatele do Senatu. Jeśli po raz drugi nie powiedzie mu się próba zaistnienia w wielkiej polityce, trzeciej szansy może już nie mieć
To będzie drugie podejście Rafała Dutkiewicza do ogólnopolskiej polityki. Pierwsze – pomyślane z dużym rozmachem – nowe ugrupowanie polityczne z Dutkiewiczem jako kandydatem na prezydenta – okazało się nieudane. Teraz prezydent Wrocławia próbuje dużo ostrożniej i w zupełnie inny sposób. Próba zbudowania bloku wyborczego w wyborach do Senatu jest bardzo spontaniczna, trochę chaotyczna, dla wielu niejasna, ale nie można wykluczyć, że okaże się skuteczna.
Dutkiewicz jest dość nietypową postacią w polskiej polityce. Trzecią kadencję rządzi niepodzielnie Wrocławiem, który jest jednym z najlepiej – jeśli nie najlepiej – rozwijających się polskich miast. Umie zabiegać o inwestycje i dbać o wizerunek swój i miasta. Nawet jeśli wiele rzeczy w mieście funkcjonuje ciągle źle, to na zewnątrz Wrocław jest postrzegany jako kwitnąca nowa metropolia. Międzynarodowe imprezy kulturalne i polityczno-intelektualne sprawiają, że Wrocław przegania wizerunkowo wszystkie inne polskie miasta. Dutkiewicz osiąga oszołamiające wyniki w lokalnych wyborach i buduje własną regionalną siłę polityczną, z którą muszą się liczyć i Platforma, i PiS. Wrocław jest jego twierdzą, w której nie ma nawet cienia konkurenta. Z Wrocławia rozszerza swoje wpływy na Dolny Śląsk i próbuje dalej.