Sąd
Dziennik „Rzeczpospolita” nie musi przepraszać za opublikowanie rysunku satyrycznego Andrzeja Krauzego. Przedstawiono na nim urzędnika udzielającego ślubu dwóm mężczyznom, zaś obok mężczyznę, który mówi do kozy: „Jeszcze tylko ci panowie wezmą ślub i zaraz potem my!”.
Dwie osoby prywatne wspierane przez kilka organizacji – m.in. Kampanię przeciw Homofobii i stowarzyszenie Lambda – uznały, że publikacje te naruszyły ich dobra osobiste.
Sąd wskazał też, że zgodnie z konstytucją każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii, a wolność słowa i prasy jest jedną z podstawowych wartości obywatelskich.
—et