Barbarzyńca w improwizacji
Levity, Afternoon Delights, Lado ABC
Debiutowali jako zachłyśnięci klasyką jazzmani – sprawni, lecz przewidywalni. Kiedy jednak na kolejnej płycie zdekonstruowali preludia Chopina, stało się jasne, że ten skład będzie zaskakiwać.
I zaskakuje. „Afternoon Delights” to mocna dawka improwizacji, trochę osadzonych w klasyce, ale tak naprawdę lewitujących między minimalizmem a kakofonią noise rocka. Jerzy Rogiewicz, Piotr Domagalski i Jacek Kita po prostu bawią się konwencją. Bywają niemal barbarzyńskimi punkowcami, by po chwili przeistoczyć się w finezyjnych jazzmanów. Tu nie ma gatunków – wszystko jest dźwiękiem. Trudna, ale w jakiś zadziorny sposób intrygująca płyta.
wl