Podczas jego panowania odbyły się trzy rozbiory Polski. (...) Mam do redakcji prośbę, byście zamieścili cykl artykułów o rozbiorach, zwłaszcza o pierwszym, bo w tym roku mija 240. rocznica jego dokonania. Jak do tego doszło? Zdrada była dobrze opłacana, a bezkarność w niszczeniu kraju, jak i teraz, ma swoich mocodawców. Nie jestem historykiem, lecz losy naszego kraju zawsze mnie i moją rodzinę mocno obchodziły.

Z wyrazami szacunku, Michał Gruszczyński, Poznań

Panie Michale, pomysł przyjmujemy z wdzięcznością. Staramy się pisać o historii dużo, ale nie w tonie sensacji (jak np. miesięcznik historyczny „Newsweeka", który epatuje wulgarnymi tematami bez żadnej wrażliwości). Przeciwnie – szukamy w przeszłości przestróg i nadziei, dróg naprawy państwa. A także dumy z polskości, tak dziś opluwanej. Temat rozbiorów, zapaści Rzeczypospolitej, powinien być zaś, jak pan słusznie podnosi, stałym punktem refleksji polskiej inteligencji. Zawsze, gdy Polacy wierzyli, iż liczy się tylko „tu i teraz", gdy dawali sobie wmówić, iż ważne są tylko igrzyska, Polska upadała.

redakcja@uwazamrze.pl