Przed wielkim skokiem
Najnowszy album wokalistki i kontrabasistki Esperanzy Spalding potwierdza jej potencjał
UNIVERSAL
Esperanza Spalding
Radio Music Society
Universal Music
Trudno o bardziej symboliczne imię dla artystki niż Esperanza. Bo esperanza to po hiszpańsku nadzieja. Właśnie Esperanza Spalding, 28-letnia wykonawczyni o korzeniach afrykańsko-latynosko-walijskich, jest jednym z najbardziej intrygujących odkryć amerykańskiego show-biznesu.
W 2011 r. jako pierwsza w historii przedstawicielka jazzu zdobyła laur Grammy dla najlepszego nowego artysty. Idzie za ciosem, właśnie wydała czwarty w swej karierze album. Jest dzieckiem lat 80. XX w., gdy masowa popularność jazzu należała do zamierzchłej przeszłości, a w świadomości młodych muzyka synkopowana funkcjonowała głównie w mieszankach hip-hopu czy acid-jazzu. A jednak jazz właśnie okazał się największą namiętnością dziewczyny z Portland w stanie Oregon. W dzieciństwie zachwyciła się klasycznym brzmieniem wiolonczeli Yo Yo Ma, grała też na skrzypcach, ale już w wieku 14 lat odkryła inny instrument – kontrabas.