Prokuratura nie może uczestniczyć w linczu
Z prof. Stefanem Lelentalem, karnistą z Uniwersytetu Łódzkiego
Od kilku tygodni, nawet wbrew własnej woli, śledzimy losy matki małej Madzi z Sosnowca. Wypowiadają się ważni politycy, eksperci. Ostatnio do tego chóru dołączyła prokuratura, która wyrasta na jednego z aktorów tego przedstawienia...
Prokuratura nie ma kompetencji, żeby uczestniczyć w tym medialnym spektaklu, na który rzeczywiście zostaliśmy skazani. Jest to organ powołany do ścigania przestępstw. Wszczyna postępowanie zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego, gdy zachodzi podejrzenie, że zostało popełnione przestępstwo. I poza swoją rolę absolutnie wychodzić nie powinna.
W sprawie matki małej Madzi stało się jednak inaczej. Są zwoływane konferencje prasowe, w których prokuratura bierze spektakularny udział i jest uważnie słuchana.