Piżama wychodzi z łóżka
Najnowszy trend wiosny. Ale nie w sypialni, tylko na ulicy
Biustonosze, gorsety, pasy do podwiązek oraz kalesony, czytaj legginsy. To już przerabialiśmy. Ta bielizna wystąpiła już w roli odzieży tzw. wierzchniej. Teraz przyszła kolej na stroje nocne.
Jak donoszą „Wall Street Journal" i internetowy magazyn „Slat" w USA zapanowała ostatnio moda na chodzenie w piżamach. Nie w sypialni i łazience, ale na ulicach, w mieście. Piżamomania szerzy się w szkołach. „Nie noście piżam do szkoły" – wzywa pismo internetowe „Moda Szkolna". „Dowolny strój jest lepszy niż piżama na lekcji". Producenci odzieży, między innymi Abercrombie & Fitch, zachowali się czujnie, rzucając do sklepów nowe zapasy luźnych bluz, spodni na tasiemkę i tym podobnego luzackiego asortymentu. To dla mniej hardcore'owych wyznawców, którzy w piżamie nie czują się jeszcze pewnie, ale już w trykotowych spodniach czemu nie?