Spacer przez azjatycki chaos
Na hasło Mandżuria przychodzą zwykle na myśl Chiny. Skądinąd słusznie, bo właśnie mandżurska dynastia Qing władała Państwem Środka przez niemal 300 lat, a sama Mandżuria istotnie jest dziś fragmentem ChRL.
Ella Maillart
Wysłanniczka specjalna do Mandżurii
Noir Sur Blanc
W 1934 r. sytuacja wyglądała jednak inaczej. Obszar ten znalazł się pod faktyczną kontrolą Japonii, co wprowadziło etniczny chaos i narodowo-rasową nienawiść. Chińczycy gardzili Japończykami, Japończycy gardzili Mandżurami, a wszyscy zgodnie nienawidzili białych, głównie Rosjan. Jeśli dodać do tego powszechny bandytyzm, to aż trudno pojąć, jak samotna biała kobieta mogła przewędrować tam 6 tys. km, śpiąc, gdzie popadnie. Zrobiła to jednak i skreśliła znakomity obraz chaosu panującego w ówczesnej Azji.
—wl