Najnowsza interwencja Uważam Rze

Tu i teraz

Co dalej z Polskim Związkiem Piłki Nożnej?

Piotr Zaremba

Gdy się słucha prezesa Grzegorza Laty, można doznać szoku. Mamy do czynienia z kimś, kto w razie jakiejkolwiek krytyki przypomina o swojej pełnej autonomii. Politycy? Niech się nie wtrącają. Media? Mogą sobie poszumieć.

Jednakże ten samowładny mąż w sferze swojego władztwa jest absolutnie bezsilny. On i jego koledzy z zarządu PZPN robili, co mogli, ale co mogą poradzić na to, że polscy piłkarze grają, jak chcą? Czyli niewystarczająco dobrze. To wizja infantylna. Ale prezes PZPN może ją głosić bezkarnie. Stoi na czele skrzyżowania stowarzyszenia i firmy. Jest to perpetuum mobile: jego byt podtrzymują opłaty za transmisje telewizyjne, bilety na mecze, wpłaty sponsorów, datki od klubów. Nawet gdyby państwo chciało tę chorą strukturę częściowo znacjonalizować, w imię interesu polskiej piłki, w ostateczności natknie się na opór europejskiej i światowej czapy: UEFA i FIFA. A ponieważ PZPN istnieje po to, abyśmy uczestniczyli w europejskich i światowych rozgrywkach, groźba wykluczenia z nich Polaków zamyka sprawę. Najsensowniejsza rządowa akcja, najgroźniejszy projekt ustawy tego nie przerwą. To fenomen: nawet gdy ta firma działa jak najgorzej, nie ma na nią, inaczej niż na każdą inną, bata. Przecież i tak pójdziemy na mecz albo włączymy telewizor. Od dawna głoszę niepopularny pogląd: jakimś kluczem mógłby tu być tylko bojkot. Ale kto go ogłosi? Przecież zaczynają się eliminacje mundialu. Znowu będziemy chcieli mieć nadzieję.

Aktualne wydanie Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Anna Czyżewska

O wynagrodzeniu bez tabu

Zdecydowana większość pracowników uznaje, że rozmowę o podwyżce powinien zainicjować szef. Polacy nie są mistrzami negocjacji. Strategia biznesowej polemiki to wizytówka przedsiębiorcy

Wojciech Romański

W smoczym kręgu