Nie zdawałem sobie sprawy, że aż w takim stopniu dokonuje się manipulacji w mediach publicznych. A potem ktoś się dziwi, że „produkty show-biznesu" stają się autorytetami w różnych kwestiach. Bo z kim tu rozmawiać, jeśli ludzi mądrych nie dopuszcza się do głosu? W tabloidach można sprzedawać swoją niewiedzę, mówić dużo, ale o niczym. Dobrze, że powstał taki tygodnik jak „Uważam Rze". Dzięki niemu ludzi mądrych dopuszczono do głosu. Gratuluję!

Z wyrazami szacunku, Michał Świder, 23 lata

Ma pan rację, że wielu ludzi bierze to, co jest w mediach elektronicznych, a niemal wszystkie są dziś pod względem ideowym takie same, za jedyną rzeczywistość. Ale to nieprawda. Dziś znowu, jak w PRL, dużo ciekawsze jest to, czego nie ma w tych – jak to mawia Jan Pietrzak – telewizorniach. Cieszymy się, że możemy mądrych ludzi pokazywać, spokojnie, bez tej nieznośnej maniery celebryckiej rozmawiać o ważnych sprawach. Ale to dzięki Państwu – naszym Czytelnikom! Bądźcie więc z nami, bo tylko od Was zależy trwanie tej wyspy wolności i dziennikarstwa niepokornego.