Na tropie korupcja w gumofilcach
SP popiera ofiarną walkę CBA z nepotyzmem w województwie podlaskim
Z najwyższym uznaniem przyjęliśmy wiadomość, że agentom CBA udało się zdekonspirować rekina nepotyzmu z Brańska, który był jednocześnie dyrektorem podstawówki i rady nadzorczej mleczarni (albo tartaku, jakoś tak). Parę dni temu był to główny news w kilku ogólnopolskich mediach.
Ten niewątpliwy sukces ukazuje słuszność ostatnich zaleceń najwyższych organów państwa, aby nepotyzmu i korupcji szukać u korzeni, czyli w sołectwach, gminach, we wsiach i w miasteczkach. Korupcja gumofilców jest problemem znacznie większym niż korupcja białych kołnierzyków. Walka z tą drugą – o ile w ogóle problem istnieje – jest tylko demagogią i populizmem.
To tyle o zaleceniach dla apolitycznych chłopców ministra Wojtunika. Teraz pokopiemy leżącego, czyli Solidarną Polskę. To niewielkie, ale barwne grono posłów nieustannie dostarcza malowniczych opowieści, chętnie później kolportowanych przez przyjaciół z PiS. Tak przy okazji: SP apeluje do posłów Sol-Polu o dostarczenie, w ramach rewanżu, opowieści z życia kaczystów.