Praca przez sześć dni
Z przecieków ujawnionych w zeszłym tygodniu wynika, że przedstawiciele trojki (Komisja Europejska, MFW i Europejski Bank Centralny) mogą zażądać od Greków dalszych wyrzeczeń, a przede wszystkim reform dotyczących rynku zatrudnienia.
Wśród zaleceń może się znaleźć nawet żądanie dopuszczenia sześciodniowego tygodnia pracy, obniżenia wynagrodzenia minimalnego i wprowadzenia elastycznego czasu pracy. Byłby to warunek udostępnienia Grecji kolejnego pakietu pomocowego. Już wcześniej usztywnienie stanowiska i bardziej stanowczy ton żądań zademonstrowali Niemcy, którzy będą musieli przyjąć na siebie największą część nowych kredytów dla Aten.
– Myślę, że Grecy nie będą w stanie zaakceptować nowych restrykcji – mówi politolog George Tzogopoulos z ateńskiego think tanku Eliamep. – Sądzę, że w najbliższych tygodniach możemy się spodziewać nowych protestów społecznych.
—j.g.