Wyssane z prasy
Fakt" zdradza, że Edytka Górniak z niepokojem myśli o swoich 40. urodzinach, zbliżających się zresztą dość żwawym krokiem.
Mówiąc szczerze, na samą myśl o tym, co się stanie z naszą diwą po czterdziestce, o okresie przekwitania nie wspominając, nam też aż skóra cierpnie.
Upływu czasu nie boi się natomiast Bogusław Linda, który niedawno udzielił swojej twarzy do reklamy preparatu Geriavit Pharmaton.
Twarzy, dodajmy, świeżo zliftingowanej, jak na pogodzonego z metryką idola przystało. Pozostaje się cieszyć, że role twardzieli nigdy nie wymagały zbyt bogatej mimiki.
I „Fakt", i „Super Express" w zeszłym tygodniu prześcigały się w serwowaniu rewelacji natury łóżkowej. Dżoana Krupa żali się „SE", że – jak to w swoim dialekcie ładnie ujęła – „nie ma za dużo akcji w łóżku" ze swoim narzeczonym. Tatiana Okupnik wyznała natomiast, że chyba pociągają ją kobiety, a obie zdeklasował niekojarzący się dotychczas zbyt erotycznie Grzegorz Miecugow, który w swojej książce wyznał, że stracił cnotę w pociągu.
—ns