Najnowsza interwencja Uważam Rze

Biznes

Wyjaśnienie

Piotr Semka

W numerze 40 „Uważam Rze" (1–7.10.2012 r.) w moim tekście „Kościół na celowniku" opisałem tekst Cezarego Łazarewicza z nr. 39 „Newsweeka".

Napisałem wtedy: „I dlatego jedynymi świadkami (jego) oskarżenia są kapłani, którzy porzucili sutanny i prowadzą swoją prywatną wojnę z Kościołem. To na przykład były ksiądz Piotr Dzedzej, który opowiada o swoim romansie z klerykiem". Już po opublikowaniu tekstu dowiedziałem się, że „Newsweek" błędnie określił ks. Dzedzeja jako byłego kapłana – w rzeczywistości prowadzi nadal posługę w Kościele katolickim. „Newsweek" przypisał też jego osobie opowieść z seminarium, której ks. Dzedzej nie był świadkiem, lecz jedynie zacytował ją jako opowieść jednego z bohaterów swojej książki. Za błędy te „Newsweek" przepraszał ks. Dzedzeja w nr. 40 br. Niniejszym przepraszam za powtórzenie błędnych informacji i ich fałszywe zinterpretowanie. Jednocześnie zaznaczam, że w chwili oddania mojego tekstu do druku sprostowanie w „Newsweeku" jeszcze się nie ukazało, co nie dawało mi wiedzy o fałszywości informacji.

Wstępniak

Materiał Partnera

Jak wdrożyć SAP S/4HANA?

Nowoczesne systemy informatyczne to podstawa dobrze działającego i innowacyjnego przedsiębiorstwa. Dla wielu firm wyzwaniem nie jest wybór systemu ERP, ale jego wdrożenie. Dlaczego? Musi być...

ZAMÓW UWAŻAM RZE

Aktualne wydania Uważam Rze dostępne na www.ekiosk.pl

Komentarz rysunkowy

Felietony

Hubert Kozieł

Czy Podesta zadławi się pizzą?

• SPISKOWA TEORIA WSZYSTKIEGO • Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych były wielkim zwycięstwem zwolenników spiskowej teorii dziejów. Potwierdziły bowiem wiele ich tez

Adam Maciejewski

Polski kapitał na Kaukazie

Od 2014 r. w Armenii działa fabryka polskiej spółki Lubawa. Nawiązanie współpracy z rządem Armenii było możliwe dzięki promocji naszego przemysłu za granicą, wspieranej przez dotacje z UE