Czy PiS stworzy dobry rząd?
Realną opozycją wobec rządu PO pozostaje PiS i z tego powodu to on powinien przejąć rządy po kompromitacji poprzedniej ekipy. Warto więc zadać pytanie: czy partia ta jest do władzy przygotowana?
Teflon wokół Donalda Tuska się ściera. Największy atut władającej partii zaczyna tracić swoje walory. Niedługo stać się może obciążeniem. Prawda o fatalnych rządach PO zaczyna docierać do Polaków pomimo ekranu zbudowanego przez prorządowe media. A sytuacja będzie się pogarszać. Gigantyczne zadłużenie, w jakie wpędziła nas PO, zbliżyło się do konstytucyjnych ograniczeń i gdyby nie kreatywna księgowość ministra Rostowskiego, przekroczyłoby już próg alarmowy. Bez względu jednak na księgowe sztuczki długi musimy płacić. A kroplówka pożyczek się wyczerpuje. Zmniejszą się także zastrzyki z UE, a więc beztroskie grillowanie zaczyna się kończyć.
Polska będzie musiała stawić czoło wszystkim problemom, które spotęgowały rządy PO. Nasza konkurencyjność i innowacyjność spada, natomiast rośnie korupcja, polski biznes ma coraz większe problemy, a więc zwiększa się bezrobocie. W coraz gorszym stanie są służba zdrowia, infrastruktura, nauka i szkolnictwo, w tym również wyższe. Wszystko to zaczyna docierać do obywateli.