Ofiara lewackiego ekstremizmu
Dziennik „Corriere della Sera” podał, że diecezja rzymska poparła starania o beatyfikację byłego premiera Włoch Aldo Moro, zamordowanego w 1978 r. przez Czerwone Brygady
Postulator procesu zbiera już dowody świętości byłego premiera Włoch, który został bestialsko zamordowany przez lewaków w gorącym okresie rewolucji tzw. pokolenia '68, „Corriere della Sera" informuje, że istnieje świadectwo cudu uzdrowienia za wstawiennictwem Moro, złożone przez nieżyjącego już kardynała Francesco Colasuonno.
Fundacja zajmująca się sprawą rozpoczęła już wcześniej zbieranie podpisów poparcia dla inicjatywy krzewienia „opinii świętości" chadeckiego polityka. Nie wyklucza się również, że były premier może zostać uznany za męczennika. Bez wątpienia jest to bardzo dobra informacja w czasach, gdy na ulicach europejskich miast widać coraz więcej nie tylko wizerunków mordercy Che Guevary, ale nawet samego Lenina (założyciela Gułagów) i ludobójcy Mao.