Wyssane z prasy
Iza Miko, nasze eksportowe dobro narodowe, wyznała ostatnio na łamach „Super Expressu", że en vogue są ostatnio kosmetyki ekologiczne, a zwłaszcza olejek arganowy, pozyskiwany z oślich odchodów. Moda modą, a uroda urodą, ale żeby smarować sobie tym twarz? To już naprawdę ośli pęd.
Co innego fragment takiego smakowitego osiołka wrzucić na ruszt... Katarzyna Zielińska często powtarza, że z powodu restrykcyjnej diety od kilku lat nonstop nie dojada. Jednak w świetle jej ostatniej rozmowy z „Faktem" powiedzenie: „Jadam tylko sałatki" nabrało zupełnie nowego znaczenia. Aktorka wyznała, że jej ulubioną potrawą jest – uwaga! – sałatka ze szpiku kostnego. Taka dieta na pewno szybko nie wyjdzie z mody!
A skoro już mowa o modzie, to musi pojawić się nazwisko Mai Sablewskiej. Jak donosi „Flesz", nasze nowe guru modowe wypowiedziało wojnę na style staremu guru (bez urazy), czyli Joannie Horodyńskiej. Tytany szyku i elegancji z pewnością nie pozostawią na swoich kreacjach suchej nitki.
—ns