
Amerykański patchwork
Najnowsze produkcje ze Stanów odmalowują historyczny i społeczny pejzaż wielkiego kraju. 24 lutego przekonamy się, które z nominowanych filmów otrzymają Oscary. „Django” już w kinach, premiera „Lincolna” – w weekend
Świetna, choć zupełnie inna jest nominowana Jennifer Lawrence (dostała już Złoty Glob za swoją rolę), grająca Tiffany stawiającą przed sobą zadanie wyprostowania ścieżek zagubionemu Patowi (również nominowany Bradley Cooper). Znakomity komediodramat „Poradnik pozytywnego myślenia" Davida O. Russella otrzymał jeszcze sześć innych nominacji. Film zawdzięcza swój artystyczny i finansowy sukces oryginalnym bohaterom. Wszyscy tutaj, choć w opowieści funkcjonują niemal wyłącznie jako zwykli członkowie rodziny, są pełnokrwistymi postaciami z silnym charakterem. Akcja toczy się w Filadelfii, ale zamiast szerokich alei i środowiska prawników oglądamy senne przedmieścia – tak senne, że uprawiając jogging, można biegać środkiem ulicy – i uczestniczymy w perypetiach z pozoru przeciętnych amerykańskich obywateli.
Zwyczajnie niezwyczajna jest również niemal rodzinna wspólnota, zagrana przez naturszczyków, zamieszkująca wymyśloną Bathtub (Wannę) w delcie Luizjany w „Bestiach z południowych krain", które otrzymały cztery oscarowe nominacje. Fenomenalny debiut Benha Zeitlina uhonorowano wcześniej m.in. czterema nagrodami w Cannes i dwiema w Sundance. To najoryginalniejszy obraz w zestawie wszystkich amerykańskich tytułów liczących się w wyścigu po złote statuetki – połączenie postapokaliptycznego fantasy z dramatem społecznym. Pięcioletnia bohaterka filmu, Hushpuppy, to jeszcze jedna dziewczynka z misją. Chcąc uratować śmiertelnie chorego ojca, wypuszcza się w podróż, by odnaleźć zaginioną matkę i powrócić z magicznym przedmiotem. To jak wyprawa do świata zmarłych. Dziecko, dzięki pomocy tajemniczego przewoźnika, dociera bowiem do miejsca zwanego „Elisian Fields"... Bathtub to Luizjana po przejściu huraganu Katrina, kraina wędrujących krabów, otwartych i barwnych ludzi, specyficznego folkloru. Bogata i zróżnicowana kultura tego regionu jest jedną z najciekawszych w Stanach. Dokłada swoją kolorową łatę do tradycyjnej, patchworkowej amerykańskiej kołdry – takiej jak ta, którą szyły dla bohaterki granej przez Winonę Ryder w „Skrawkach życia" (w oryginale „Jak uszyć amerykańską kołdrę") kobiety z jej rodziny. W sam raz tak obszernej, by otulić i ogrzać wiele etnicznie zróżnicowanych społeczności tego ogromnego państwa.