U bram Montevideo
Wina z Ameryki Południowej, Ameryki Północnej, RPA, Australii i Nowej Zelandii określane są jako wina nowego świata.
W szczególności szeroko reprezentowane są u nas wina z Argentyny i Chile. Tymczasem winiarska Ameryka Południowa to również Brazylia, Urugwaj i Peru, w którym uprawa winorośli została rozpoczęta w 1531 r.
Tym razem jednak o Urugwaju. Winiarską wizytówką tego kraju jest szczep tannat będący rodowitym „Francuzem", dla którego Urugwaj to drugi dom. Na cześć francuskiego osadnika Pascala Harriague, którego uznano za pioniera upraw tej winorośli w Urugwaju, tannat nazywany jest harriague i pod taką nazwą występuje na lokalnym rynku. Wina z tego szczepu charakteryzują się ciemną barwą, wyższą kwasowością i dużą zawartością garbników. Winny nowy świat – w tym przypadku to zdecydowany kontrast dla typowych czerwonych win z Argentyny i Chile. Degustacyjna odmienność wynika też z uwarunkowań klimatycznych. Ilość dni słonecznych jest w wymienionych krajach porównywalna, jednakże w Urugwaju suma opadów jest wyższa, a główne regiony uprawy winorośli położone są na obszarze zdominowanym przez klimat morski ukształtowany przez prądy arktyczne. Miszmasz słońca, deszczu i chłodnych wieczorów jest odpowiedzialny za dłuższy okres dojrzewania gron. Tannatyczna surowość sprawia, że jest on często kupażowany z merlotem, a czasami także z pinot noir. Na naszych sklepowych półkach pojawiły się ostatnio wina z winnicy Bodegas Carrau, która jest dużym producentem z różnorodnym portfolio. Poza tannatem w ich ofercie jest m.in. świeże i młode chardonnay oraz różowy muscat kupażowany z merlotem.