Niewątpliwie jednak w ostatnim czasie popularność zyskują okna ekologiczne, o niskiej przenikalności cieplnej, przyjazne środowisku i domowemu budżetowi. Pokazuje to choćby badanie GFK Polonia dla Związku Polskie Okna i Drzwi, w którym 66 proc. respondentów uznało energooszczędność za jedną z istotniejszych funkcji okien. Nie można się więc

dziwić, że niemal wszyscy producenci deklarują, że mają takie produkty w swojej ofercie. Jednak w świetle publikacji PKPP Lewiatan z końca 2011 r., ujawniającej, że wiele firm tej branży nie spełnia deklarowanych standardów, warto uświadomić sobie, jakie parametry powinny mieć okna energooszczędne.

- Niska przepuszczalność termiczna (Uw) – współczynnik ten powinien wynosić 0,85–1,0 W/(m2K). Serwis e-okna.pl podaje, że większość standardowych okien ma Uw na poziomie 1,4 W/(m2K), choć dopuszczalna wartość to – w zależności od regionu – 1,8 lub 1,7 W/(m2K).

- Konstrukcja z dwukomorowym pakietem szybowym, z dwiema szybami pokrytymi powłoką niskoemisyjną. Przestrzenie międzyszybowe wypełnione argonem. Współczynnik przepuszczalności termicznej powinien wynosić 0,5 W/(m2K).

- Co najmniej dwie uszczelki poprawiające termoizolacyjność, ramka z tworzywa sztucznego o przepuszczalności cieplnej 0,16 W/(m2K). Profile ościeżnicy o grubości nawet 92 mm. Im grubsza rama, tym lepiej. Te szerokie umożliwiają bowiem zastosowanie trzyszybowego pakietu szyb zespolonych.

- Okna drewniane mają znacznie więcej zalet niż PCV, choć jedne i drugie mogą być ekologiczne.

- Okna pasywne to takie, których współczynnik przenikania ciepła nie przekracza 0,8 W/(m2K), dla okna zabudowanego nie może być wyższy niż 0,85 W/(m2K). Współczynnik przepuszczalności promieniowania słonecznego powinien wynosić ponad 50 proc. Okno pasywne zawiera potrójne szklenie, w którym przestrzeń między szybami wypełniona jest argonem lub kryptonem. Ponadto szyby pokryte są powłoką niskoemisyjną.

—mk