Poprawianie mistrza
Żeby zmierzyć się z klasyką i wyjść z tego zwycięsko, trzeba mieć niebywały talent i bagaż literackich doświadczeń.
Zoe¨ Marriott,
Królestwo
łabędzi,
Egmont
Zoe¨ Marriott postanowiła „odświeżyć" jedną z baśni Andersena: „Dzikie łabędzie". Ale nie wystarczy zmniejszyć liczbę zaczarowanych braci z 11 do trzech, by stworzyć oryginalną powieść. Nie tylko zresztą treść jest wtórna. Językowo „Królestwo łabędzi" bliskie jest – niestety – nieporadnym opowieściom Stephenie Meyer, tyle że dla jeszcze młodszych czytelniczek. Książka ma charakter terapeutyczny: z pozornie nijakiej Aleksandry wyrasta dzielna, władająca mocami natury nastolatka. Ale w życiu nie wszystkie „brzydkie kaczątka" przemieniają się w piękne łabędzie. Czasem fruwają niczym te gołębice...
—an